Katarzyna Zyskowska, mistrzyni beletryzowanych biografii, autorka powieści obyczajowych oraz opartych na faktach, była gościem Miejskiej Biblioteki Publicznej w Hajnówce w ostatnim tygodniu października.
Spotkanie autorskie oraz promocja książki „Szklane ptaki : opowieść o miłościach Krzysztofa Kamila Baczyńskiego” stały się przyczynkiem do poznania nieznanych powszechnie faktów z życia poety oraz jego najbliższej rodziny.
Powieść rozpisana na trzy głosy, jakże inna do wcześniej wydanej książki „Ty jesteś moje imię”, w której narratorem historii Krzysztofa jest jego żona Barbara, zaskakuje czytelników różnorodnością emocji. Historia opowiedziana z perspektywy Krzysztofa, Basi i Stefanii pokazuje siłę miłości poety do najważniejszych kobiet jego życia - żony oraz matki, a także trudną relację teściowa – synowa. To także opowieść o tragicznych losach powstańców warszawskich, okrucieństwie wojny i czasie pełnego bólu, strachu i niepewności. Zarówno wstęp i zakończenie dzieją się w 1947 roku, opowiedziane z perspektywy Stefanii, kiedy Krzysztof i Basia już nie żyli. Powieść dostarcza nam konkretnej wiedzy o tym jakim poeta był człowiekiem, jakimi ludźmi się otaczał, co łączyło go z Jerzym Andrzejewskim czy Jarosławem Iwaszkiewiczem, a także pokazuje ludzką twarz jego matki Stefanii, która mimo ogromnego bólu po stracie jedynego dziecka, zrobiła wszystko by ocalić jego twórczość przed zapomnieniem.
Katarzyna Zyskowska na zgłębienie historii życia poety, analizę jego twórczości, jakże bogatą mimo krótkiego życia, bo przecież zginął mając zaledwie 23 lata, poświęciła bez mała 10 lat.
Uczestnicy spotkania, niektórzy już mający za sobą lekturę książki, byli pod ogromnym wrażeniem opowieści snutej przez autorkę, jej wiedzy historycznej, pięknej polszczyzny i ogromu pracy włożonej w jej napisanie. Na uwagę zasługują także umiejętności autorki do przekazania emocji w taki sposób, że chociaż wiemy jak ta historia tragicznie się zakończy, to tli się w nas do końca iskierka nadziei na jej szczęśliwe zakończenie.
Pani Katarzynie Zyskowskiej oraz wszystkim przybyłym na spotkanie serdecznie dziękujemy. Autorce za emocje i wzruszenie, a czytelnikom za przybycie i dyskusję.
Tekst: Elżbieta Dadura-Zarembska
Fot. Milena Siemiończyk










