Wakacji nadszedł czas, jak i czas na wakacyjne zabawy w bibliotece. Oto co działo się w minionym tygodniu.
Podczas pierwszego spotkania grupy biorącej udział w zajęciach "Wakacje w Bibliotece" zapoznaliśmy się, ustaliliśmy wspólne zasady i podpisaliśmy "kontrakt grupowy". Pobawiliśmy się w grę integracyjną "Podobieństwa" oraz wspólnie wykonaliśmy napis WAKACJE W BIBLIOTECE. Był też czas na łamigłówki, puzzle i gry planszowe 🙂
A jutro kolejny dzień zabaw.
fot. Julia Tomaszuk

 

Drugiego dnia Wakacji w Bibliotece skupiliśmy się na bezpieczeństwie podczas wyjazdów i zabaw nad wodą, w lesie oraz w górach. Pani młodszy aspirant Paulina Pawluczuk-Kośko z Wydziału Prewencji Policja Hajnówka poprowadziła warsztaty przygotowujące dzieci do odpowiedzialnego spędzania wolnego czasu. Uczestnicy zostali podzieleni na trzy grupy, a każda z nich otrzymała inne zadanie do wykonania. Pierwsza grupa wykonała plakat o bezpieczeństwie nad wodą, druga - napisała wiersz o przygotowaniu do wyjścia w góry, a trzecia - odegrała scenkę spotkania z nieznajomym. Każde z ww. zadań zostało szczegółowo omówione przez Panią Paulinę. Ponadto, wypełniając kartę pracy, dzieci dowiedziały się, jak należy się ubrać na wycieczkę do lasu. Dodatkowym tematem było przygotowanie roweru do jazdy oraz poruszanie się po mieście.

 

Trzeci dzień wakacyjnych spotkań rozpoczęliśmy od przeczytania opowieści pt. "Jamnik Jacenty". Jest to historia o wyjątkowym psie, który chciał zostać malarzem. Co prawda jego właściciele byli bardziej skupieni na tym, by ich psy (w tym Jacenty) wygrywały zawody sportowe, ale rezolutny jamnik chciał zająć się tym, co lubi najbardziej - tworzeniem sztuki. W tym celu, zbudował drabinę, po której mógł wymykać się po cichu z domu, by spędzać czas w pracowni malarskiej swoich nowo poznanych przyjaciół. Co prawda jego tajemnica dość szybko przestała być tajemnicą... Jego zdziwieni i nieco zaskoczeni właściciele zaakceptowali pasję swojego czworonoga oraz z radością przyznali, że ich Jacenty podąża własną drogą i ma własną pasję.

Temat książki zainspirował nas, do rozmowy o tym, co każdy z nas lubi robić, i kim chciałby zostać w przyszłości. Ponadto przewodni motyw książki był przyczynkiem do dalszej grupowej zabawy - tworzenie wspólnego obrazu. Rozpoczęliśmy od skojarzenia kolorów z zapachami różnych przypraw, które mieliśmy okazję powąchać. Tym samym postała paleta barw inspirowana zapachami: cynamon - kolor jasnobrązowy, kawa - ciemnobrązowy, wanilia - różowy, mięta - zielony, curry - pomarańczowy. Następnie każde z dzieci podchodziło do tablicy, by namalować coś jednym pociągnięciem pędzla. Po trzech "rundkach" powstała ciekawa praca, którą wspólnie interpretowaliśmy. Padło też kilka propozycji tytułu naszego dzieła.

W drugiej części zajęć był czas na zabawę ruchową "krzesełka" oraz dowolne prace twórcze i gry planszowe.

 

Czwartego dnia zajęć gościliśmy Panią Basię, która przeprowadziła warsztaty o emocjach. Dzieci poznały 6 podstawowych emocji - strach, złość, zaskoczenie, smutek, wstręt i radość. Poprzez zabawy słowno-muzyczne i ćwiczenia ruchowe pokazywały daną emocję, a także określały emocje dźwiękiem. Dzieci wspólnie rozmawiały o sytuacjach, w których czuje się daną emocję oraz szukały sposobów, jak sobie z nimi poradzić. Na zakończenie każde z dzieci mogło pomyśleć życzenie i uderzyć w bęben, by się spełniło.

Po warsztatach Pani Basi, część grupy wyszła przed budynek, by rysować kredą, a pozostałe dzieci zajęły się malowaniem i graniem w gry planszowe.

 

Ostatni dzień zajęć był trochę luźniejszy od poprzednich. Rozpoczęliśmy od powitania w kręgu i przeczytania książki Tiny Oziewicz pt. "Co robią uczucia?". Nawiązując do warsztatów z dnia poprzedniego, wybraliśmy uczucie z książki, które szczególnie przykuło uwagę każdego z nas.

Bawiliśmy się także w tworzenie słów. Dzieci, podzielone na dwie drużyny, miały za zadanie wylosować kostkami jedną spółgłoskę i jedną samogłoskę. Z utworzonej sylaby trzeba było w ciągu dwóch minut podać jak najwięcej słów. Zaskoczeniem dla wszystkich było, że na sylabę "KY" nie padło żadne słowo. Żeby się dowiedzieć, jakie słowa zaczynają się od tej sylaby, posłużyliśmy się słownikiem. W nim znaleźliśmy jedynie trzy hasła: kynolog, kynologia, kysz. Zabawa ta uświadomiła nam, że każdego dnia uczymy się czegoś nowego :)

Następnie wszyscy chętni zasiedli do farb i flamastrów, a pozostali układali puzzle.